Kawa nieodłącznym wspomnieniem z dzieciństwa
Kiedy sięgniemy pamięcią do czasów, w których beztrosko biegaliśmy między domem, podwórkiem, a placem zabaw – z pewnością poczujemy zapach skoszonej trawy, wypieków z babcinej kuchni, asfaltu skropionego deszczem, i wreszcie kawy podanej w szklance z metalowym koszyczkiem. Patrząc na samo zdjęcie takiej szklanki – mamy wrażenie jakby miało ono zapach. Jako dzieci mogliśmy zastanawiać się: jak można w ogóle pić kawę? O ile zapach był bardzo kuszący, po spróbowaniu większość dzieciaków czuła spore rozczarowanie. Tym sposobem wielu z nas zniechęciło się do kawy na długie lata, inni zaś nie poddając się – próbowali kaw zbożowych, rozpuszczalnych, z dużą ilością mleka i cukru.
Taki napój w dzieciństwie pozwalał nam siadać do stołu z dorosłymi i wsłuchiwać się w rozmowy na poważne tematy, czując się przynajmniej dwadzieścia lat starszym. Temu też zwykle towarzyszyły słodkości, lody, ciasta – dlatego nie mogło nas zabraknąć. Styczność z kawą w najmłodszym okresie miała różne imiona. Zdarzyły się też rozlane kawy na nowy obrus, kiedy niechcący podczas zabawy w salonie trąciliśmy kubek piłką, lub maskotką. Niewłaściwa kawa przyniesiona przez nas z zakupami, po które wysłali nas rodzice. Każde przyjęcie z gośćmi w domu rozpoczynało się od gorącej kawy i ciasta. Te liczne spotkania całymi rodzinami, którym towarzyszyły duże termosy, z których tak trudno rozlewało się napój do filiżanek, albo obok…
Wszystko to sprawiło, że kawa jest kluczowym wspomnieniem z dzieciństwa, a jej zapach często przenosi nas dziesiątki lat do tyłu. Dziś w kalendarzu mamy pierwszy dzień czerwca, który z reguły najczęściej świętują nasze pociechy, a z tej okazji prócz zabawek oferujemy dzieciom spacer na lody do pobliskich cukierni i kawiarni.
Oznacz pod tym postem na naszym facebookowym profilu kawiarnię lub cukiernię, do której chodzisz na ulubione lody, a otrzymasz od nas specjalny prezent.